Witam kochani
!!!
Dzisiaj
kolejna recenzja tym razem mus do ciała Tutti Frutti o zapachu brzoskwini i
mango.
Słowa producenta:
Oszałamiająca radość życia! Tak pachnie szczęście!
No
szczerze powiem, że nie mam pojęcia jak pachnie szczęście naprawdę bo nigdy go nie poczułam zmysłem węchu na ale niech mu będzie :)
Jedno mogę
stwierdzić że mus pachnie genialnie. Nie jest to zapach typowej brzoskwini czy
typowego mango ale z połączenia ich razem może coś chyba podobnego wyjść.
Bardzo słodki i przyjemny. Nie czuć w nim absolutnie żadnej chemii jedynie
troszkę sztuczność słodyczy. Niestety zapach na skórze szybko się ulatnia.
Konsystencja:
Mus, w dotyku bardzo lekki i puszysty. W
chwili roztarcia zmienia się w balsam, nie klei się. Na pewno nie można tu
mówić o typowym ciężkim maśle do ciała. Fajne się go aplikuje i bardzo szybko
się wchłania, oczywiście o ile nie damy go za dużo na skórę. Uwielbiam taką
właśnie konsystencję kiedy jest strasznie gorąco. Kolor bardzo jasnej
brzoskwini.
Opakowanie:
Tradycyjne, jak przy masłach. Pojemność 250ml. Poręczne i łatwo z niego wydobyć
produkt do końca.
Skład:
Aktywne
składniki
Fitoendorfiny, karite (shea), owoce noni)
Fitoendorfiny, karite (shea), owoce noni)
Aqua
– woda
isopropyl myristate
- Substancja natłuszczająca, nawilżająca, wygładzająca, zapewniająca ochronę.
Sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka. Jest środkiem lekko
rozprowadzającym się na skórze, dobrze wchłanialnym i nie stwarzającym lepkiego
filmu.
Składnik
przyczyniający się do powstawania wągrów i trądziku, w dużych dawkach może
powodować podrażnienia.
Cyclomethicone
- jest pochodną oleju silikonowego, stosowany
bardzo często w przemyśle kosmetycznym ze względu na bardzo dobre
właściwości wygładzające, pozostawiające poczucie jedwabistej skóry.
Cyclomethicone nie ma właściwości nawilżających i nie wchłania się do
skóry, działa na jej powierzchni i dosyć szybko wyparowuje. Jest stosowany
w różnorodnych rodzajach produktów kosmetycznych, najczęściej w kremach
do twarzy, ciała, rąk i stóp. Bardzo często jest też wykorzystywany jako
rozpuszczalnik substancji aromatycznych lub zapachów
propylene
glycol - Stosowane w wielu kosmetykach
jako rozpuszczalnik. Działają rakotwórczo. Resorbują się ze skóry do krwi i
limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę
wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe
wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów.
Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe
(alergiczne) zapalenie skóry.
paraffinum
liquidum - płynna parafina jest składnikiem bardzo często używanym
w kosmetyce, jest lżejsza od swojej siostry wazeliny, mniej nabłyszcza skórę i
się nie klei. Płynna parafina pozostawia skórę miękką i jedwabistą. Jest
obojętna chemicznie i nie wywołuje podrażnień ani alergii. Sama w sobie nie ma
żadnych wartości odżywczych, za to świetne natłuszczające i ochronne.
cetearyl alcohol - Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym,
może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w
preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę
okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni
(jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli
zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Substancja konsystencjotwórcza, wpływa na
lepkość gotowego produktu i poprawia właściwości użytkowe.
glyceryl
stearate - Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest
stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać
powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i
włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega
nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające),
przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy
butyrospermum
parki - masło shea (karite, masłosz), ma działanie łagodzące
(zawiera alantoinę), przyspiesza procesy gojenia, zmiękcza i natłuszcza skórę,
działa ochronnie, posiada naturalny filtr ochronny (SPF 3-4). Polecane dla
skóry suchej, atopowej, nadwrażliwej.
helianthus
annuus oil - olej słonecznikowy
panthenol
- Hydrofilowa substancja nawilżająca. Substancja
aktywna, wywołuje efekt kosmetyczny na skórę,: działanie
przeciwzapalne, przyspiesza procesy regeneracji naskórka. Pantenol
wykorzystywany jest w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów, dzięki
zdolności wnikania w ich strukturę. Nadaje skórze uczucie gładkości.
allantoin
- Działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia,
wspomaga prcesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się
ran. Działa silnie nawilżająco, przez co wywołuje uczucie gładkości na
skórze.
Methylparaben
- Substancja konserwująca, która uniemożliwia
rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni
również kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy
codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).
acrylates
c10-c30 alkyl acrylate crosspolymer - Stosowany
m.in. w preparatach do pielęgnacji włosów jako substancja kondycjonująca -
wygładza i zmiękcza, a także w preparatach do stylizacji - utrwala fryzurę i
kondycjonuje włosy. Substancja filmotwórcza - tworzy na powierzchni włosów
film, który ogranicza ucieczkę wody z powierzchni włosów, dzięki czemu
odpowiednio nawilża. Nadaje połysk włosom. Stosowana również w kosmetykach
białych (kremach, balsamach)
Nie powiem załamał mnie
trochę ten skład, ale chyba i tak nie jest jakiś najgorszy.
Działanie
wg producenta :
Mus do ciała Tutti Frutti zawiera fitoendorfiny - cząsteczki szczęścia, które wprowadzają w doskonały nastrój, stymulują pozytywną energię, radość i chęć do działania. Dzięki zawartości karite głęboko nawilża, odżywia i ujędrnia, sprawiając, że ciało staje się zachwycająco miękkie, delikatne i jedwabiście gładkie. Owoce noni, rosnące na bajecznych, przepełnionych słońcem wyspach Polinezji, zwiększają wydzielanie endorfin, pozwalają cieszyć się wspaniałym nastrojem i pełnią szczęścia.
Mus do ciała Tutti Frutti zawiera fitoendorfiny - cząsteczki szczęścia, które wprowadzają w doskonały nastrój, stymulują pozytywną energię, radość i chęć do działania. Dzięki zawartości karite głęboko nawilża, odżywia i ujędrnia, sprawiając, że ciało staje się zachwycająco miękkie, delikatne i jedwabiście gładkie. Owoce noni, rosnące na bajecznych, przepełnionych słońcem wyspach Polinezji, zwiększają wydzielanie endorfin, pozwalają cieszyć się wspaniałym nastrojem i pełnią szczęścia.
Działanie wg mnie:
Mus
dostatecznie nawilża moją skórę (raczej normalna) chociaż nie utrzymuje się on
cały dzień to kilka dobrych godzin na pewno . Rzeczywiście skóra po nim jest
miękka, gładka i delikatna. Odżywienia i ujędrnienia w ogóle nie zaważyłam. Szczęście
mnie nie ogarnęło :) chociaż mogę powiedzieć, że czerpie radość z balsamowania
się wszystkim co pięknie pachnie. Produkt
godny uwagi choćby ze względu na przyjemną konsystencję która jest w sam raz na
lato i nawilżenie.
Kiedyś
miałam już ten produkt i teraz znowu do niego powróciłam, ogólnie lubię kosmetyki
z tej firmy.
Cena: ok 15
zł
Miałam sól o tym zapachu i pachniała obłędnie:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie można przez łącze przesłać zapachu tego musu, bo chętnie bym go powąchała ;)
OdpowiedzUsuńchyba sobie sprawię taki mus :) uwielbiam takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńja mam z Tutu Frutti takie zielony. Niestety, dla mnie porażka :( moja skóra po użyciu tego masła była...zielona :(
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale wszystko przede mną :-)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDodaję i liczę na to samo u mnie: http://fashion-by-anita.blogspot.com/
oj uwielbiam ten zapach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten mus! :)
OdpowiedzUsuńwow zapach szczescia:))) ale nazwa- czego to nie wymysla:) ale tak to produkt oki)
OdpowiedzUsuńzapach rzeczywiście jest wspaniały;)
OdpowiedzUsuńma przepięęękny zapach! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie:*
jak brzoskwinia to musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńZ czystej ciekawości chciałabym go mieć:)
OdpowiedzUsuńMasz super bloga, jak znajdziesz czas zapraszam do siebie. Miło będziesz jak zostawisz po sobie jakiś ślad =)
OdpowiedzUsuńjuż wyobrażam sobie zapach:) musi być boski
OdpowiedzUsuń